Sensoskarby zamknięte w lodowych formach to zawsze strzał w dziesiątkę. Wyglądają przepięknie i zachęcają do zabawy. Możemy wykorzystać do tego foremki, pojemniki na lód, silikonowe formy o różnorodnych kształtach lub gotowe plastikowe kule, a także zwykłe balony, które napełnimy wodą. Możemy też zamrozić wodę w pojemniku lub głębokiej tacy – wówczas otrzymamy większy lodowy blok, idealny na zimowe wykopaliska z rozmachem. Co możemy zamrozić? W zasadzie wszystko! Naturalne gałązki, patyczki, szyszki, żołędzie, kuleczki żurawiny, cytrynę, mandarynkę, cynamon, anyż. A także pompony, koraliki, figurki, kawałek łańcucha choinkowego. Zadaniem dzieci jest wydobycie zamrożonego skarbu.
W tym celu polewają lód ciepłą wodą lub/i posypują solą.
Do wykonania lodowych witraży potrzebujemy:
- płaski talerz z rantem
- sensoskarby
- wodę
- sznurek lub wstążkę.
Wlewamy trochę wody na plastikowy talerzyk. Zatapiamy zawiązany sznurek oraz naturalne sensoskarby, jak szyszki, żołędzie, drewienka, nasiona, gałązki, żurawinę, ew. plasterki cytrusów itd. Możemy wykorzystać to co pozostało nam z poprzednich zabaw. Następnie wystawiamy za okno lub wkładamy do zamrażalnika. Najłatwiej wykonać witraże, gdy temperatura za oknem spadnie poniżej zera. Możemy wówczas wszystko wykonać na dworze i nie będziemy musieli przekładać talerza z pływającymi skarbami do zamrażalnika. Przy ujemnych temperaturach nasz witraż przetrwa również najdłużej.